Pracownicy budowlani z Ukrainy ratunkiem dla polskiej budowy
Mimo podrożenia materiałów, chyba największym wyzwaniem polskiej branży budowlanej pozostaje brak kadry. Państwo planuje zainwestować setki miliardów złotych w budowę dróg wraz z infrastrukturą. Więc zleceń w najbliższych latach nie zabraknie. Tylko gdzie wziąć ludzi do pracy? Odpowiedzią mogą się okazać pracownicy budowlani z Ukrainy. Ich na całe szczęście na razie nie brakuje u nas.
Pracownicy budowlani z Ukrainy: dlaczego warto ich zatrudnić
Oprócz banalnej przyczyny niedoboru rodzimych budowlanych, chętnych do pracy w Polsce, jest jeszcze wiele powodów, aby właśnie na Ukraińców zwrócić uwagę przy rekrutacji. Na naszym rynku pracy są już nie pierwszy rok i można zrobić pewne wnioski.
- Pracownicy budowlani z Ukrainy są wytrwali fizycznie, bo zazwyczaj są w młodym wieku (średnio 33 lata). Dlatego dobrze sobie radzą w warunkach budowy.
- Do tego dochodzi nastawienie do pracy – są naprawdę wysoce zmotywowani. Może nie trzeba tego tłumaczyć, ale na wszak wypadek przypomnimy sobie, dlaczego tak jest. Na Ojczyźnie mają znacznie gorsze warunki pracy albo wcale jej nie mają. Więc cieszą się możliwością zarabiać i podchodzą do tego obowiązkowo. O tym świadczą sami pracodawcy, którzy już mają przyjemność zatrudniać pracowników budowlanych z Ukrainy. Cenią sobie ich zaangażowanie, chęć podnoszenia kwalifikacji i rozwoju zawodowego. Już nie raz słyszeliśmy nawet o przypadkach, kiedy polski pracodawca wręcz woli Ukraińca niż rodaka – właśnie przez sumienność i odpowiedzialność.
- No i nie mniej ważnym atutem zatrudnienia pracowników budowlanych z Ukrainy są uproszczone procedury w porównaniu z zatrudnieniem wielu innych obcokrajowców.
Pracownicy budowlani z Ukrainy: kogo zrekrutujemy na budowę
Wśród nich można znaleźć wielu gotowych a nawet doświadczonych specjalistów branży:
- murarzy,
- dekarzy,
- zbrojarzy,
- monterów instalacji,
- hydraulików,
- elektryków,
- fachowców do dociepleń, dachów, światłowodów itp.
Nawet jeśli na początku nie dość swobodnie porozumiewają się po polsku, to jednak w swoim temacie są jak ryba w wodzie i nie ma problemu ze współpracą.
Są także osoby, nie mający doświadczenia ani kwalifikacji budowlanej, natomiast gotowi do podjęcia jakiejkolwiek pracy pomocniczej. Nierzadko są to ludzie nawet o wykształceniu wyższym, ale na razie nie mogący podjąć pracy w Polsce w swoim zawodzie ze względu na niewystarczającą znajomość języka. W każdym razie człowiek zdolny do nauki tak ogólnie, a na dodatek zdeterminowany, potrafi oswoić się niemal z każdą nową sprawą, o ile pracodawca zechce go wdrożyć.
A więc już wiesz, jaka jest odpowiedź na brak ludzi w warunkach obfitości zleceń: pracownicy budowlani z Ukrainy. Pomożemy dobrać odpowiednią kadrę i zatrudnić legalnie bez kłopotów. Zadzwoń teraz albo zamów rozmowę (w prawym górnym rogu strony).